Projekt ustawy o efektywności energetycznej przyjęty przez rząd. Jakie będą zmiany w obowiązujących przepisach?
Pod koniec lutego br. Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, której celem jest wdrożenie do polskiego systemu prawnego regulacji zawartych w unijnych dyrektywach dotyczących poziomu oszczędności i wykorzystania energii (EED).
Przyjęta do dalszych prac ustawa wskazuje na konieczność dokonania zmian w innych aktach prawnych, które niezbędne są, aby na polski grunt w pełni transponować regulacje zawarte w unijnej dyrektywie EED. Do tej pory polskie władze zwlekały z dostosowaniem krajowych przepisów do wymogów UE, co skłoniło Komisję Europejską do wezwania Polski do pełnego przyjęcia regulacji dotyczących efektywności energetycznej. Jego brak może w przyszłości wiązać się dotkliwymi karami finansowymi.
Jedną z koniecznych zmian proponowanych w projektowanej ustawie jest modyfikacja art. 45a ustawy Prawo energetyczne.
Dyrektywa 2012/27/UE w sprawie efektywności energetycznej wprowadza nakaz wyposażenia do 31 grudnia br. mieszkań w budynkach wielolokalowych w ciepłomierze i wodomierze ciepłej wody, tam gdzie jest to technicznie możliwe. Wymaga to wprowadzenia zmian w ust. 7 art. 45a Prawa energetycznego. Projekt zakłada, że właściciele lub zarządcy budynków będą zobowiązani do instalacji ciepłomierzy w celu rozliczania zużycia ciepła i wodomierzy (rozliczania podgrzewu wody użytkowej) w lokalach mieszkaniowych w budynkach wielolokalowych, których układ pomiarowo-rozliczeniowy jest wspólny dla dwóch lub więcej mieszkań. Ustęp 8, art. 45a Prawa energetycznego dodatkowo precyzuje możliwe sposoby rozliczenia ciepła wskazując na wykorzystanie ciepłomierze, podzielników kosztów ogrzewania lub powierzchni/kubatury tam, gdzie zastosowanie ciepłomierzy jest technicznie niemożliwe.
Zaproponowano również zmianę brzmienia ust. 9 ww. artykułu, zgodnie z którym właściciel lub zarządca budynku wielolokalowego odpowiada za wybór metody rozliczania całkowitych kosztów zakupu ciepła na poszczególne mieszkania, aby zapewniała zachowania energooszczędne oraz zachowywała prawidłowe warunki eksploatacji budynku. Metoda rozliczania musi również umożliwić ustalenie opłat za zakupioną energię cieplną, które odpowiadać będą jej zużyciu na ogrzewanie i przygotowanie c.w.u. Ponadto zmiany w ustawie zakładają, że ww. metoda w zależności od warunków technicznych budynków i lokali mieszkaniowych lub użytkowych musi uwzględniać ilość ciepła dostarczanego z pionów grzewczych lub przenikającego między lokalami, oszacowanego na podstawie rejestracji temperatury w lokalu.
W przypadku sytuacji, w której użytkownik mieszkania utrudnia lub uniemożliwia zarządcy lub właścicielowi lokalu dostęp do ciepłomierzy, wodomierzy i podzielników kosztów ogrzewania w celu dokonania odczytu, właściciel lub zarządca może dochodzić odszkodowania lub obciążyć lokatora maksymalnie półtorakrotnością iloczynu średniej wartości kosztów ogrzewania metra sześciennego kubatury lub powierzchni budynku wielolokalowego i lokalu. To samo tyczy się sytuacji, gdy użytkownik lokalu dokona ingerencji w liczniki wody i ciepła lub podzielniki, aby zafałszować ich wskazania.
Zmiany w Prawie energetycznym dotyczyć będą również wymogu audytu energetycznego budynków. Zgodnie z proponowanym brzmieniem ust. 13, audyt będzie konieczny w sytuacji, gdy ilość ciepła dostarczonego do budynku wielolokalowego w ciągu kolejnych 12 miesięcy przekracza 0,40 GJ w odniesieniu do metra sześciennego ogrzewanej kubatury lub 0,30 GJ w odniesieniu do metra sześciennego przygotowanej ciepłej wody. Audyt powinien wykazać przyczyny nadmiernego zużycia ciepła oraz pozwolić na ustalenie sposobów jego ograniczenia.
Celem unijnej dyrektywy EED jest obniżenie zużycia energii w państwach członkowskich o 20 proc. do 2020 roku. Dyrektywa zobowiązuje członków UE do osiągnięcia w okresie od 1 stycznia 2014 roku do 31 grudnia 2020 roku określonego poziomu oszczędności energetycznych. W Polsce efektywność energetyczna jest dwukrotnie niższa od średniej wspólnotowej.
Foto.: Pixabay
