Ciepło i tanio, czyli jak oszczędzać ciepło w mieszkaniu
Racjonalne gospodarowanie energią pozwala obniżyć opłaty. Wystarczy wprowadzić w życie kilka prostych zasad, by zmniejszyć koszty ogrzewania mieszkania nawet o 40%.
Korzystaj z zaworów termostatycznych
Chodzi o to, by wykorzystywać taką ilość ciepła, jaka jest faktycznie potrzebna do zachowania komfortu. A więc wychodząc z domu do pracy należy przykręcać głowicę zaworu o kilka stopni. Temperatura spadnie tylko nieznacznie, ale zużycie energii będzie przez te kilka godzin mniejsze o 20-30%. Z tego samego powodu termostat przykręcamy także na noc.
Obniżać temperaturę można również podczas wykonywania czynności związanych z ruchem, takich jak sprzątanie lub gotowanie. Nie należy jednak nadmiernie wychładzać pomieszczeń. Jeśli temperatura w mieszkaniu spadnie poniżej 15 stopni, powrót do temperatury pokojowej będzie wymagał długiego i kosztownego nagrzewania.
Ograniczaj straty ciepła w mieszkaniu
Mieszkanie powinno się wietrzyć otwierając okno na oścież przez 5-10 minut. Powietrze wymienia się wówczas na świeże, ale ściany i meble nie zdążą się wychłodzić. Ponowne nagrzanie ich trwa długo i wymaga dużo energii, powietrze natomiast nagrzewa się szybko. Pozostawianie uchylonego okna na dłuższy czas to zdecydowanie mniej energooszczędny sposób wietrzenia. Wychładza nie tylko ściany i meble, ale także termostat przy grzejniku. Zimno powoduje maksymalne otwarcie się zaworu i duże straty energii.
Prawidłowe wietrzenie pomaga także utrzymać odpowiednią wilgotność w mieszkaniu – powinna ona wynosić 40-60%. Zbyt wysoka sprzyja rozwojowi pleśni, powoduje też, że chłód w pomieszczeniu jest bardziej odczuwalny, zbyt niska – nie służy zdrowiu. Do orientacyjnych pomiarów można kupić w markecie budowlanym higrometr.
Jeśli w domu są okna PCV koniecznie należy je wyregulować kluczem imbusowym tak, aby gładko otwierały się i zamykały, w ten sposób zlikwidujemy także drobne nieszczelności. Przed mrozami powinno się również sprawdzać uszczelki w oknach i nasmarować je środkiem konserwującym, a jeśli są skorodowane - wymienić u producenta okien. Jeżeli mimo regulacji nadal da się wyraźnie wyczuć, że „ciągnie” od okna najlepiej wezwać serwis – być może okna jest źle osadzone lub powstała nieszczelność np. między ramą a szybą albo oknem a ścianą.
W oknach starego typu nie ma innego wyjścia, jak tylko przykleić uszczelki z pianki lub gumy albo zastosować silikon. Można też przymocować do ramy okiennej bezbarwną folię termokurczliwą (tzw. dodatkową szybę). Kupuje się ją w supermarketach budowlanych, przykleja do ramy za pomocą taśmy dwustronnie klejącej i lekko ogrzewa suszarką do włosów, aby się naprężyła. Dobrze naklejona jest niewidoczna, nie zniekształca obrazu i nie zmienia kolorów. Po zmroku warto również zasłonić okna żaluzjami lub zasłonami – będą stanowić dodatkową izolację szyby. Z uszczelnianiem nie można jednak przesadzić – zbyt szczelne okna uniemożliwiają wentylację mieszkania. Świeże powietrze powinno napływać przez niewielkie szczeliny w stolarce okiennej, a powietrze zużyte wypływać na zewnątrz przez kratki wentylacyjne (w łazience i kuchni). Jeśli uniemożliwimy cyrkulację – prędzej czy później na ścianach pojawi się wilgoć.
Warto sprawdzić także, czy drzwi wejściowe są szczelne. Z reguły zimne powietrze dostaje się do domu szparą między drzwiami a dolną futryną. Sprawdza się zwykła uszczelka piankowa. Jeśli szczeliny są większe można spróbować z uszczelką gumową – dostępne są różne grubości.
Pozwól ciepłemu powietrzu swobodnie cyrkulować
Ciepło emitowane przez grzejnik powinno równomiernie, bez przeszkód rozchodzić się po pomieszczeniu. Dlatego nie powinno się kaloryferów zabudowywać ani zasłaniać zasłonami, meblami i innymi przedmiotami. Z tego samego powodu nie powinno się też wieszać na nich prania. Jeśli nie ma możliwości zaaranżowania przestrzeni bez zasłaniania grzejnika, należy zostawić przynajmniej 10 cm wolnej przestrzeni między meblem a grzejnikiem, aby ułatwić cyrkulację powietrza. Warto również zainstalować za grzejnikiem ekran z folii aluminiowej odbijającej ciepło.
